UWAGA: Portal dowcipas nie odpowiada za szkody i powikłania, które mogą być wynikiem długotrwałego śmiechu do rozpuku po przeczytaniu zamieszczonych tu dowcipów. Nie odpowiadamy także za straty kalorii utraconych w wyniku śmiechu (podczas śmiechu poruszanych jest około 60 mięśni) oraz za przyspieszenie powstawania zmarszczek mimicznych!
Rozmawia chłopak z dziewczyną: - Mogę cię pocałować Chociaż w policzek Dam ci za to snickersa. Dziewczyna się zgadza. - A jak dam ci dwa snickersy, to będę cię mógł pocałować w usta - No dobra - zgadza się dziewczyna. - Chciałbym cię jeszcze raz pocałować w usta, ale teraz z języczkiem. Mogę Dam ci jeszcze trzy snickersy... - Dobra, całuj, ale zanim mnie przelecisz to chyba prędzej dostanę cukrzycy....
Dwóch gejów w sklepie zauważa super nowe prezerwatywy: jedna w kształcie najnowszego modelu Mercedesa. Gej na to do drugiego geja: - Ale super będziemy to robić z najnowszym autem! Na to drugi gej a może kupmy ta druga - to super samochód wyścigowy, wiesz... hm... będzie tak szybko i tak super. Na to sprzedawca: - Wy to sobie kupcie terenówkę i tak po gównie będziecie jeździć
Panna młoda i jej mąż. Noc poślubna, leżą w łóżeczku. Atmosfera cud miód. Nagle: - Kochanie, jestem jeszcze dziewicą. Nie mam zielonego pojęcia o tym seksze, seksie, czy jak mu tam. Możesz mi to najpierw jakoś tak po ludzku wytłumaczyć - Oczywiście dziubeczku moj kochany Ty. Ujmijmy to tak, to co masz między nogami to więzienie, a to co ja mam między nogami to więzien. To co robimy: Wsadzamy więznia do więzienia. I tak kochali się po raz pierwszy. Mąż z błogim uśmiechem na twarzy padł na poduchę, żona zachwycona całymi igraszkami mówi: - Słoneczko... więzień uciekł z więzienia. - No to trzeba go zaaresztować kolejny raz. Spróbowali tego w innych pozycjach itd itd. Mąż po ktorymś tam razie pada na poduchę, sięga po papierosa, nagle słyszy: - Kochanie, nie wiem, może mi sie tylko tak wydaje, ale mam wrażenie, że więzień znów uciekł. Na to mąż resztką sił krzyczy: - Przecież on nie dostał kurwa dożywocia!
Akcja dzieje si w dzungli....Tarzan i Jean. Jean miaa ostr ochot na seks, wic pyta si Tarzana czy wie co to jest Tarzann: OCZYWISCIE. Ja mie tak dziur w drzewie i jak mnie wemie to pakuje w ni! Jean: no mniej wicej. Wytumaczya Tarzanowi jak to si robi z kobietami i....do dziea. Jest ju rozebrana ,przyja pozycje....i nagle dostaje kopa w pochwe od Tarzana... Zwija sie z blu i krzyczy...Tarzan kurwa cos ty zrobi a Tarzan: Tarzan nie gupi ,Tarzan sprawdzi czy pszcz nie ma!!!
Niedźwiedź szaleje w lesie... strasznie podniecony, wszystko co się rusza ma zamiar grzmocić. Wiewiórka schodzi sobie z drzewa, ten dopada do niej, łapie ją za szyję i dawaj, ale to mu nie wystarcza... Zza krzaków wychyla się lisica, ten dopada do niej i zaczyna gwałcić. W pewnym momencie lisica krzyczy: - Och niedźwiedziu, jaki z ciebie wspaniały kochanek, jakiego masz ogromnego i owłosionego penisa! A niedźwiedź robi głupią minę i myśli: \