UWAGA: Portal dowcipas nie odpowiada za szkody i powikłania, które mogą być wynikiem długotrwałego śmiechu do rozpuku po przeczytaniu zamieszczonych tu dowcipów. Nie odpowiadamy także za straty kalorii utraconych w wyniku śmiechu (podczas śmiechu poruszanych jest około 60 mięśni) oraz za przyspieszenie powstawania zmarszczek mimicznych!
Żona wyjechała w delegację. Mąż rankiem bierze dzieciaka i wiezie do przedszkola. - To nie nasze dziecko - mówi przedszkolanka. Jadą do drugiego. - Nie znamy pana synka - słyszy w drugim. Jadą do trzeciego, czwartego... wszędzie tak samo. Nie znają dzieciaka. W końcu młody nie wytrzymał: - Tato, zaliczamy jeszcze tylko jedno przedszkole i jedziemy do szkoły, bo się w końcu na lekcję spóźnię
Pewien młody człowiek po zrobieniu dyplomu, dostał od swojej zamożnej rodziny bilet na rejs luksusowym statkiem pasażerskim. Radzi się kumpli co ma ze sobą zabrać. - ...dobrą torbę podróżną, wygodne buty, kilka koszul, spodnie- bermudy, elegancki garnitur na wieczorne rauty, tabletki przeciwko chorobie morskiej i oczywiście kondomy... - wyliczają koledzy. Facet robi zakupy z listą w ręku. Dochodzi do apteki. - 20 prezerwatyw i 20 tabletek przeciwkowymiotnych - zamawia. Aptekarz podając towar stwierdza ze współczuciem: - Jak panu to nie służy to może się nie zmuszać...?!
10 kurzych jaj siedzi w rzędzie w lodówce. Pierwsze trąca łokciem drugie: - Nie podoba mi sie to dziesiąte. Całkowity brak kultury, punk jakiś. Powiedz mu, że my tu wszyscy jedna drużyna! Drugie jajko mówi do trzeciego: - Pierwsze jajko powiedziało, że ten z tyłu nie pasuje do naszej drużyny. Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego! Po kolei jaja szepcą miedzy sobą, w końcu dziewiąte wali wprost do dziesiątego: - Wiesz co, nie pasujesz do nas, wyłamujesz się. Jesteśmy jak rodzina, taki building team, a ten twój image... Dziesiąte na to: - Ile mozna?! Po raz setny powtarzam: Jestem kiwi! Kiwi! Ja jestem kiwi!!!
Rozmawiają dwaj starsi panowie z brzuszkami: -Podobno codziennie intensywnie uprawiasz gimnastykę? -To prawda. -A możesz już dotknąć prawą ręką lewej stopy? -Jeszcze nie, ale juz zaczynam ja widzieć.
Położnik przy porodzie: - Jeszcze więcej! Więcej!! Zbierz się w sobie i przyj!!! Już go widzę! - Mocniej!!! No śmiało! Jeszcze raz!! A teraz z całej siły!! Rodząca zbiera ostatki sił, prze z całej siły... aż tu nagle BUUUUUM!!! Lekarz: - Tak. A teraz idź go sobie poszukaj...
Do taksówki wsiadły dwie paniusie typu damulka z pretensjami. Po drodze gwarzą sobie o tym i o owym. - To doprawdy okropne! Jacy ludzie bywają niekulturalni! Wyobraź sobie moja droga, byłam ostatnio na przyjęciu, gdzie do ryby podano mi nóż do befsztyków! - O tak, szokujący brak ogłady. Mnie znowu zaproponowano sherry w kieliszku do szampana! W tym momencie wtrąca się taksówkarz: - Panie nie wezmą mi za złe, mam nadzieję, że ja tak tyłem do pań siedzę?