UWAGA: Portal dowcipas nie odpowiada za szkody i powikłania, które mogą być wynikiem długotrwałego śmiechu do rozpuku po przeczytaniu zamieszczonych tu dowcipów. Nie odpowiadamy także za straty kalorii utraconych w wyniku śmiechu (podczas śmiechu poruszanych jest około 60 mięśni) oraz za przyspieszenie powstawania zmarszczek mimicznych!
Facet wygląda przez okno i widzi ślimaka na ścianie. Niewiele myśląc zrzuca go i zamyka okno. Po trzech latach słyszy dzwonek do drzwi . Otwiera,a w progu stoi ślimak z rozbitą skorupką i mówi groznie: -Ej,koleś!To przed chwilą ,to co to było?!
Były sobie trzy mrówki:Guz,Zamknij-Się i Kultura.Pewnego dnia Guz zaginął.Kultura i Zamknij-Się poszły to zgłosić na komisariat. -Zostań za drzwiami-powiedziała Zamknij-Się do Kultury i weszła do środka. Tam przepytuje ją posterunkowy: -Jak się nazywasz? -Zamknij-Się. -Gdzie twoja kultura?!-z oburzeniem woła policjant. -Stoi za dzrzwiami. -Co ty, guza szukasz?! -Tak,już od kilku godzin-odpowiada mrówka.
Wsiada punk do autobusu, na głowie ma irokeza a na nogach glany. W tym momencie wstaje zatroskana starsza pani i łagodnym tonem przemawia do punka: - Usiądź synu bo widzę, że jesteś po chemioterapii i nosisz buty ortopedyczne.
Po gorącej imprezie: - Słoneczko... - Tak, kotku? - Zrobisz śniadanie, rybko? - Oczywiście, skarbeńku. - Jajeczniczkę, rybko? - Ze szczypiorkiem, pieseczku. - Ale na masełku, żabciu? - Nie może być inaczej, misiu. - Kurwa, myszko... przyznaj się! Ty też nie pamiętasz, jak mam na imię?!
W Londynie rozmawiają dwaj mężczyźni: -Pańskie nazwisko? -Szekspir. -O, to bardzo znane nazwisko! -Mam nadzieję. Od 10 lat rozwożę mleko w tej okolicy.